Lew z zielonymi oczami przechodził obok władców.Rozmawiali o tronach oraz powiedzieli że Zuzu będzie mieć ich na oku.Młody lew ucieszył się,pobiegł do Sarafiny,zobaczył ją z Shizasenem.Wolał zostać przy wodopoju,rozpędził się i wskoczył do wody.Zetknął się nosem z przyjaciółką,Sarabi.Wzięli wdech i wyszli.
-Sarabi,może o zachodzie słońca się tu spotkamy ?
-Tak,to świetny pomysł Tako!
Kiedy przed zachodem słońca siedział nasz bohater,skoczyła na niego Sarabi.
-Wiesz co Taka ?
-Hmm ?
-Ahadi powiedział że mam wybrać jednego z was !
-Masz trudny wybór słońce :)
-Tiaa..
Pomarańczowy biegał z beżową,śmiejąc się przy tym.
-Sarabi...
-Tak ?
-Chodź,pójdziemy na polanę.
-Jasne!
Beżowa popędziła za pomarańczowym,czuła że coś do niego czuje,tak jak on do niej.Położyli się na wielkiej polanie.
-Zawsze mnie zastanawiało co jest tam w gwiazdach,myślę że to świetliki,a ty Taka?
-Z gwiazd patrzą na nas wielcy królowie z przeszłości,tak mi mówił ojciec.
-W każdym razie jest tu pięknie!
Taka i Sarabi wstali.
-Ale nic jak ty...-Powiedzieli razem.
Taka przewrócił swoją przyjaciółkę,polizał czulę i przytulił się do niej.
~~~
Za dwa komcie nowa notka,oks ? :)
No to tu masz pierwszy komentarz :D Fajne i słodkie. Zapraszam na nową notkę http://kocia-planeta.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńŚwietne opowiadanie :)
OdpowiedzUsuńZostałeś nowinowany do Liebster Award ! Szczegóły na : http://zycie-koloura-krola.blogspot.com/p/liebster-award.html
OdpowiedzUsuńFajne opowiadanie, zapowiada się super.
OdpowiedzUsuń:)
Kurczaku, jesteś nominowany do liebester award.
OdpowiedzUsuńSzczegóły na moim blogu:
http://uuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuusfdgj.blogspot.com/